Drodzy Wychowankowie,
minęły dwa długie tygodnie od Waszego wyjazdu z bursy. 26 marca mieliśmy się spotkać. Rzeczywistość okazała się jednak mniej przychylna. Dzisiaj jesteśmy w swoich domach, ze swoimi rodzinami.
Takie przerwy w czasie świąt czy ferii są przez nas wyczekiwane. Teraz jest inaczej…
Jesteście jednak cząstką naszej codzienności. Pięknie, artystycznie, każdy na swój sposób wypełnia nam czas swoją młodzieńczą świeżością, uśmiechem, zwierzeniami z sukcesów i porażek.
Tęsknimy za Wami. Jesteśmy ciekawi jak radzicie sobie z obecną sytuacją? Chcielibyśmy mieć kontakt z Wami. Na stronie bursy jest nowa zakładka „Zdalne życie bursy”. Zajrzycie do niej. W wolnej chwili napiszcie do nas maila, jak się czujecie, jak czują się Wasi bliscy, czy macie kontakt z przyjaciółmi z bursy, jak spędzacie czas?
Opiekun Rady Samorządu, pan Dariusz Karczewski zebrał dla Was ciekawe propozycje on-line, może zechcecie skorzystać z nich?
Zdolności literackie pana Darka znamy wszyscy. Teraz napisał wiersz i realizm obecnej sytuacji przelał na papier. Wzruszyłam się i zachęcam do przeczytania.
Piszcie do nas na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Każdą wiadomość przeczytamy z wielką przyjemnością.
Przytulam i ściskam Was wirtualnie, Ula Degucis
Drodzy Wychowankowie,
najpierw upływały mi dni, później tygodnie, a teraz już – miesiące od naszego ostatniego spotkania w bursie.
Dzisiaj nie mogę cieszyć się Waszymi bieżącymi sprawami: zaliczeniami, egzaminami i przygotowaniami do matur. Brakuje mi opowiadań – co ciekawego wydarzyło się w szkole?
Dziękuję za przesłane osobiste zdjęcia, zdjęcia prac plastycznych i artystycznych, ciekawostek przyrodniczych i urokliwych miejsc.
Chociaż na co dzień nie nudzicie się, bo bardzo dużo czasu zajmuje nauka i szkolne ćwiczenia, to znajdujecie jeszcze wolne chwile na rozwijanie umiejętności, które sprawiają Wam przyjemność. Kilka osób kaligrafuje, bo tajniki kaligrafii poznały na warsztatach muzycznych w Lusławicach i postanowiły kontynuować to hobby. Dziewczęta rozwijają rzemiosło hafciarskie, a plastycy tworzą piękne formy ceramiczne. Światło dzienne ujrzały również chowane do szuflady wiersze i opowiadania.
Czytacie książki i nagrywacie utwory muzyczne. Jesteście aktywni fizycznie, ćwiczycie jogę, uprawiacie jazdę konno, organizujecie wycieczki rowerowe i biegacie.
Może pojawiły się jeszcze inne zainteresowania, których nie wymieniłam, a chcielibyście się z nami podzielić. Wysyłajcie zdjęcia, filmy lub nagrania na maila Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Z wielką przyjemnością umieszczę na stronie.
Pozdrawiam bardzo serdecznie, ściskam Was wirtualnie i czekam na wiadomości .
Ula Degucis, 13 maja br.
Drodzy wychowankowie,
pani Dyrektor wyznaczyła dni, kiedy możecie przyjechać do bursy i odebrać swoje książki i rzeczy osobiste.
Dzisiaj od 12.00 – 15.00 pełniłam dyżur wychowawczy.
Bursa wyludniona. Wszędzie pusto i smutno. Miejsce tętniące życiem i wypełnione dźwiękami różnych instrumentów teraz przeszywa przenikliwa cisza.
Pięknie wyremontowany budynek …bez Was „wieje chłodem”, bo to nie mury lecz cała społeczność bursy tworzy naszą cudowną i niezwykłą atmosferę.
Zabrakło mi dzisiaj Waszego uśmiechu, pośpiechu i miłego dla ucha gwaru. Zabrakło zapachów dochodzących z kuchni, prania wiszącego na suszarkach i rozbrzmiewającej …muzyki.
Jesteście teraz w swoich domach, ale już możecie wyjść na spacer, uprawiać sporty. Bardzo proszę, zróbcie selfie albo zdjęcie i prześlijcie na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Założę „Album ze zdjęciami” i będziemy go zapełniać.
Umieszczę na stronie bursy, abyśmy mogli cieszyć się, chociaż taką formą Waszej obecności z nami, a Wy z sobą nawzajem.
Mocno trzymam kciuki za maturzystów i ósmoklasistów.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na realne spotkania. Ściskam wirtualnie.
Ula Degucis, 29 kwietnia
Dzisiaj dowiedziałam się o przedłużeniu zdalnego nauczania do 24 maja br. Chociaż rozumiem obecną sytuację, bardzo mi Was brakuje.
Z konieczności przeorganizowałam swoje życie. ale chciałbym też mieć kontakt z Wami …chociaż w formie elektronicznej.
Napisałam kilka wierszy, które zamieściłam na stronie bursy. Niemały udział w tym przedsięwzięciu ma pan Dariusz Karczewski, który jako polonista wyraził zgodę na recenzowanie ich i wprowadzanie poprawek.
Może u Was pojawiła się jakaś pasja, inna niż ta, którą realizujecie na co dzień?
Napiszcie chociaż kilka zdań, albo prześlijcie zdjęcie. Może udało Wam się zaobserwować jakąś ciekawą sytuację albo ciekawe zjawisko przyrodnicze?
Czekam na każdą formę wiadomości - mail, telefon.
Pozdrawiam bardzo serdecznie, życzę zdrowia i optymizmu Wam i Waszym Rodzinom.
Ula Degucis, 24 kwietnia br
Mijają dni i… tygodnie, a ja mogę cieszyć się Wami tylko „zdalnie”. Trudny to czas.
Serdeczny kontakt osobisty, powitania po przyjściu i pożegnania po wyjściu z bursy, uściski radości z sukcesów i zwierzanie się ze smutków, to rytuały, których obecnie bardzo mi brakuje. Nie bez powodu, kilkakrotnie w ciągu dnia otwieram pocztę wychowawców i z przyjemnością czytam Wasze maile Dzwonię, odbieram telefony i …uważnie wsłuchuję się w każde słowo. Najważniejsze, że wszyscy, z kim miałam kontakt są …zdrowi.
Chciałabym podzielić się z Wami moim nowym doświadczeniem. Bardzo imponują mi umiejętności i zdolności literackie mojego kolegi, pana Dariusza Karczewskiego. Jest to poezja okazjonalna i bardzo trafnie opisująca nasze sprawy bursowe. Najczęściej powstaje na specjalne zamówienie, a termin wykonania – natychmiastowy.
Pan Darek zachęcił mnie do pisania. Sam też podjął się recenzowania utworów. Na tę chwilę powstały dwa wiersze: „Nadzieja” i „Świat się zmienia”.
Was też namawiam do pisania. Jeśli uda się coś stworzyć, prześlijcie na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. , opublikujemy na stronie bursy.
Ula Degucis, 15 kwietnia, br.
Drodzy Wychowankowie i Rodzice…
„Nawet niebo miewa złe dni…
lecz w obłokach skrywa nadzieję,
że przyjdzie dobry wiatr
i burzowe chmury rozwieje.”
Elżbieta Bancerz
Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju w gronie najbliższych życzy…
Ula Degucis
Niedziela. Piękny słoneczny dzień. Szkoda, że cieszyć się nim można tylko przez okno.
Dzisiaj dostałam od Kayi i Wojtka piękne wiosenne zdjęcia. Ich artystyczne dusze dały o sobie znać. Dostrzegli budzącą się do życia przyrodę. Udokumentowali to, czym nie zachwycamy się w normalnych czasach.
Kaja pięknie opisała, co obecnie się wydarzyło: „Te niebieskie kwiatki podziwiane są przez Łodzian co roku. W tym roku, w połowie ich kwitnienia, park, w którym rosną zamknięto. Ale to ich nie powstrzymało - natura ma swój rytm.”
Zachęcam do robienia zdjęć. Każdy z Was ma inną wrażliwość. Każdy na pewno zauważy coś innego! Wysyłajcie do mnie na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Umieszczę je na stronie.
Ula Degucis, 5 kwietna, br.
Dzisiaj kolejny dzień pracy „na odległość”. Jakkolwiek „tajemniczo” to brzmi, to wychowawczo jest bardzo trudne.Jestem szczęśliwa, że mogłam porozmawiać z Wami telefonicznie, napisać i przeczytać wysłane do mnie maile.
Najważniejsze, że u Was wszystko w porządku.Wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że bardzo dużo czasu poświęcają na naukę. Dodatkowo – tancerze dbają o kondycję fizyczną, muzycy – ćwiczą i realizują swoje projekty, a plastycy – rozwijają malarską i rzeźbiarską wyobraźnię.
Jeśli możecie, udokumentujcie zdjęciami ciekawe zajęcia. Będę bardzo wdzięczna, jak mi prześlecie. Umieszczę je na stronie!
Życzę Wam i Waszym rodzinom zdrowia i spokoju, optymizmu i nadziei na szybki powrót do normalności.
Ula Degucis, 3 kwietnia, br.
Drodzy Wychowankowie…
wychodząc naprzeciw zakazom, ale zgodnie z zasadą „zostań w domu” postanowiłam „pogadać” z Wami drogą mailową.
30 marca coś we mnie pękło. Wyczerpał się limit wewnętrznego spokoju. Musiałam, a może inaczej, …zatęskniłam i zapragnęłam skontaktować się z Wami.
Wysłałam 45 listów, otrzymałam 10 odpowiedzi; z trzema wychowankami i jednym byłym, obecnie studentem ASP rozmawiałam przez telefon.
31 marca wysłałam 3 listy i otrzymałam 2 odpowiedzi.
Piękne, z serca płynące słowa podziękowania za zainteresowanie, co u Was się dzieje? Zapytania o zdrowie moje i moich bliskich? Wasze życzenia spokoju, optymizmu i nadziei na najbliższy czas …utwierdza mnie w przekonaniu, że to co robię, ma nie tylko pedagogiczny, ale duchowy sens.
Bardzo, bardzo dziękuję. Brakuje mi Was. Przy każdej okazji powtarzam, że od Was czerpię młodzieńczą energię, że przychodzę do pracy z ogromną przyjemnością. Czasami moja Rodzina zazdrosna jest o Was, ale… na szczęście, wykazuje zrozumienie.
Wirtualne uściski i ciągle te same życzenia – zdrowia i spokoju dla Was i Waszych Rodzin…
Ula Degucis, 31 marca, br.
Drodzy Wychowankowie…
jest mi bardzo trudno wypełnić sobie czas, który na co dzień spędzam z Wami. Brakuje rozmów, żartów i inteligentnie wymyślonych psikusów. Nie bez powodu wspominam o nich, bo dzisiaj – 1 kwietnia, prima aprilis. W tym dniu musiałam być bardziej czujna, bo z każdej strony czyhały na mnie Wasze szalone i przesympatyczne dowcipy. Pukałam do pokoi, w których, rzekomo ktoś prosił o pomoc, ale … były puste. Zjeżdżałam do portierni, bo nauczyciele ze szkoły czekali na mnie, ale… był to żart pana portiera. Nie wspominam o plamach na ubraniu, rozmazanej szmince na ustach, kawie zalanej wodą z kranu i wielu innych.
Może znajdziecie dzisiaj czas, po… lekcjach i odrobieniu pracy domowej, żeby podzielić się ze mną, komu i w jaki sposób udało Wam się spłatać figla?
Z wielką przyjemnością na stronie bursy, w „Wydarzeniach” umieszczę zabawne zdjęcia lub filmiki. A może prześlecie coś do „Humoru bursowego” albo „Migawek bursowych”? Zachęcam, bo wiem, że pomysłów Wam nie brakuje.
Wirtualne uściski i ciągle te same życzenia – zdrowia i spokoju dla Was i Waszych Rodzin…
Ula Degucis, 1 kwietnia, br.