„Gdy widzę słodycze to kwiczę…”
„Gdy widzę słodycze to kwiczę…”
…A oczy mi świecą jak znicze
Bo dobrze o tym wiesz
Że połknąłbym jak zwierz
Co tylko, co tylko tylko chcesz.
Olga i Rafał Golcowie
17 października wybraliśmy się do Manufaktury Cukierków. Jest to bajeczne miejsce, nęcące przemiłymi dla nosa zapachami i urzekające wzrok przeróżnymi barwami.
Pomieszczenie urządzone w bajkowym nastroju już po przekroczeniu progu zachęca do oglądania lizakowych i cukierkowych cudów, które własnoręcznie wyczarowują pracujące tam panie.
My jednak nie poszliśmy do manufaktury po to, aby zrobić zakupy, ale … aby samemu wykonać lizaka.
Najpierw poznaliśmy recepturę masy karmelowej, następnie zabarwianie jej i kolorowanie. Po pokazie każdy przystąpił do ukręcenia swojego produktu. Wykonywaliśmy taką samą techniką, a pomimo to …każdy był inny.
Na zakończenie panie zaproponowały quiz ze zdobytej wiedzy. Wszyscy zapamiętali wszystko, więc w nagrodę każdy otrzymał ciepłego łakocia.
Ponadto uzyskaliśmy dyplomy, paczkę cukierków i oczywiście oryginalnie zapakowanego własnego smakołyka.
Dziękujemy pani Dyrektor za sfinansowanie nam tej słodkiej przyjemności.
Ula Degucis